„Ojczyzna: wyzwanie tej ziemi rzucone przodkom i nam, by stanowić o
wspólnym dobru i mową własną jak sztandar wyśpiewać dzieje.
Śpiew dziejów spełniają czyny zbudowane na opokach woli.”
/ Karol Wojtyła, Myśląc Ojczyzna /
Tak o Ojczyźnie pisał Jan Paweł II. A jak wyglądały początki? Komu zawdzięczamy wejście naszych przodków w przestrzeń chrześcijańskiej Europy? Jakie znaczenie miał dla nas Chrzest Polski ? Dn. 13 kwietnia, w przededniu 1056 rocznicy tego wydarzenia próbowaliśmy odpowiedzieć na powyższe pytania.
Za sprawą uczniów wcielających się w historyczne postacie przenieśliśmy się wspólnie do roku 996, na dwór Bolesława Srogiego, króla czeskiego, ojca księżniczki Dobrawy, którą to pojąć za żonę chciał książę Mieszko I, władca pogańskiej wówczas Polski. Byliśmy świadkami epokowego wydarzenia jakim był akt chrztu dokonany przez biskupa Jordana na Mieszku, który przyjmując wspomniany sakrament przyjął jednocześnie wiarę chrześcijańską w imieniu całego narodu polskiego.
Całości dopełniła szczegółowa interpretacja znanego wszystkim obrazu Jana Matejki „Zaprowadzenie chrześcijaństwa”.
Nasz wielki rodak i patron naszej szkoły, Święty Jan Paweł II w „Tryptyku rzymskim” pisał i pytał jednocześnie : << Zatoka lasu zstępuje w rytmie górskich potoków… Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj, wiesz, że ono musi tu gdzieś być – Gdzie jesteś, źródło?… Gdzie jesteś, źródło?! >>
Źródło to początek. Tam się wszystko rozpoczyna. Idąc za słowami Jana Pawła II, aby zrozumieć początek, trzeba nam podążać do źródła. Droga ta nie jest łatwa, gdyż wiedzie pod górę, pod prąd. Jednak trud ten jest warty pokonania, gdyż dzięki niemu zrozumiemy naszą tożsamość.
Pamiętajmy, że Chrzest przyjęty przez Mieszka I, to początek polskiej drogi, to nasze źródło, bez którego byśmy nie istnieli. Wyznaczył nasze trwałe miejsce w Europie i katolickim Kościele.
JK