Bo nadzieja nie umiera. Nadzieja nie znika. Nadzieja żyje.
I ma imię – Jan Paweł II.
W październikowe popołudnie społeczność naszej szkoły ponownie zatrzymała się, by wspominać św. Jana Pawła II – Papieża, który zostawił światu dar najcenniejszy: nadzieję. Tegoroczne spotkanie, odbywające się pod hasłem „Jan Paweł II – Prorok Nadziei”, wpisało się w obchody XXV Dnia Papieskiego.
W atmosferze poezji oraz muzyki uczniowie przypomnieli słowa i nauczanie Ojca Świętego, które – mimo upływu lat – wciąż inspirują i umacniają. Narratorzy przywołali pamiętny dzień 16 października 1978 roku, kiedy świat usłyszał słowa „Habemus Papam!” – a Polak, kardynał Karol Wojtyła, został papieżem. Dla jednych był to moment zaskoczenia, dla innych – znak nadziei.
Podczas montażu słowno-muzycznego uczniowie recytowali wiersze i refleksje o papieżu, a także modlitwy, które ukazywały, jak bardzo jego nauczanie wciąż porusza serca młodych. W słowach recytatorów nieustannie powracał motyw nadziei – tej cichej, pokornej, ale niezłomnej, która pozwala wierzyć nawet wtedy, gdy trudno widzieć sens.
Nie zabrakło również muzyki – zabrzmiały pieśni tak bliskie sercu Jana Pawła II: „Barka”, „Ktoś mnie pokochał”, „Tolerancja”. Wzruszającym momentem była scenka, w której uczniowie – w formie listów i rozmów z Bogiem – dzielili się swoimi troskami i poszukiwaniem sensu. Każda z tych wypowiedzi była świadectwem, że słowa papieża nadal uczą, jak kochać, wierzyć i ufać. Szczególnym punktem programu była „Modlitwa nadziei” – wspólne wezwanie do św. Jana Pawła II o wiarę, ufność i miłość.
Na zakończenie przypomniano, jak niezwykłą postacią był Jan Paweł II – papież, który łamał schematy, przekraczał granice i był bliski każdemu człowiekowi. To on odwiedzał świątynie innych wyznań, ustanowił Światowy Dzień Młodzieży, pisał listy do dzieci, a przy tym pozostawał człowiekiem prostym, radosnym i pełnym pokoju.
Tradycyjnie uroczystość zakończyła się w radosnej atmosferze – degustacją papieskich kremówek, które nawiązały do słynnych wspomnień Ojca Świętego z Wadowic. Była to słodka chwila wspólnoty, rozmów i refleksji – tak potrzebnych w dzisiejszym świecie.

