22 maja obchodziliśmy Dzień Praw Zwierząt. To świetna okazja do rozmów o zwierzętach – ich potrzebach, radościach i smutkach. Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
To może zrobić KAŻDY z nas.
-
Nie śmiecić w lasach, nad wodą, na łące. Zwierzęta giną z powodu np. zatrucia plastikiem, duszą się w plastikowych i metalowych pojemnikach, do których włożyły głowy w poszukiwaniu jedzenia, zaplątują się w druty, taśmy…
-
Nie wypalać traw. Podczas pożaru na łące giną młode zwierzęta w gniazdach, zwierzęta w norach, płazy, owady…
-
Nie uczestniczyć w widowiskach cyrkowych ze zwierzętami. Tresura to cierpienie fizyczne i psychiczne zwierząt, niewarte oglądania. Cyrk jest śmieszy, ale nie dla zwierząt!
-
Zerwać łańcuchy. Trzymanie psów przy budach na łańcuchach, ograniczanie lub wręcz uniemożliwianie im swobody ruchów, jest okrutne i bezprawne.
-
Kochać, nie porzucać. Porzucenie zwierzęcia, dla którego było się opiekunem i przyjacielem jest okrutne i nikczemne. „Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś” Mały Książę.
DS
